Balkon w bloku jest częścią mieszkania przez wielu mieszkańców bardzo chętnie użytkowaną, zwłaszcza wiosną i latem, gdy pozwala na to pogoda. Co można robić na balkonie, a czego absolutnie nie wolno? Za co można ponieść karę w postaci mandatu, a jakie czynności możemy wykonywać bez obaw, że łamiemy przepisy? Dowiedz się, czego nie wolno robić na balkonie i jakich rzeczy może zakazać wspólnota mieszkaniowa.
Czego nie wolno na balkonie? Odpowiedź wydaje się oczywista, ale nie do końca tak jest, ponieważ nie wszystko, co ktoś robi na swoim balkonie i co nie podoba się jego sąsiadom, jest karalne. Co jest absolutnie zabronione na balkonie i za co można dostać wysoki mandat?
Czy jest jeszcze coś, czego nie wolno robić na balkonie? Zabudowa balkonu, która bywa stosowana dla bezpieczeństwa na parterze, wymaga zgody. Podobnie jak malowanie wnęk balkonowych. W bloku nie można robić tego na własną rękę, bez porozumienia z zarządem spółdzielni i wspólnoty.
Wyrzucanie czegokolwiek przez balkon jest uznawane za śmiecenie, a poza tym świadczy o kompletnym braku kultury i nieprzestrzeganiu zasad współżycia międzysąsiedzkiego. Wyrzucanie worków ze śmieciami, wymiatanie śmieci z podłogi balkonu bezpośrednio na trawnik poniżej lub balkon pod nami, rzucanie petów i zalewanie zbyt dużymi ilościami wody do podlewania kwiatów to po prostu zaśmiecanie. Artykuły 75 i 145 Kodeksu Wykroczeń przewiduje mandat za tego typu zachowanie.
Z pewnością wiele osób zastanawia się, co można na balkonie i czy w ogóle coś można, skoro tyle czynności jest uznanych za zabronione. Co wolno na balkonie – nikt nie zabroni nam spokojnego relaksu z książką, gazetą, telefonem czy nawet przy rozmowie z drugą osobą. Na balkonie możesz suszyć odwirowane pranie, a jeśli z jakiejś sztuki odzieży cieknie woda, warto podstawić pod nią miskę, żeby nie zalewać balkonu poniżej.
Można się opalać – oczywiście w granicach dobrego smaku, na pewno nie nago i nawet nie topless. Uprawianie roślin ziół, kwiatów, warzyw to powszechnie przyjęta praktyka, poza tym roślinność jest ozdobą tej przestrzeni. Co można trzymać na balkonie? Na pewno będą to meble balkonowe: stoliki, krzesła, pufy, czasami półki lub szafki na drobiazgi, doniczki z kwiatami, delikatne oświetlenie. Jeśli masz więcej miejsca również rower, narzędzia ogrodnicze itp.
Balkon w bloku, choć należy do mieszkania, jest na tyle widoczny, że musimy się liczyć z pewnymi ograniczeniami. Czasami określa je także regulamin wspólnoty. Na pewno nie można śmiecić, wyrzucać niczego przez balkon, pozostawiać ciężkich i niezabezpieczonych przedmiotów mogących spaść, palić ognia, grilla węglowego, opalać się bez ubrań i hałasować w późnych godzinach. Malowanie balkonu i samowolne zabudowy również są zabronione.
Palenie na balkonie nie jest zabronione prawem, dlatego próby zakazywania tej czynności mogą być skazane na niepowodzenie. Teoretycznie można palić na swoim balkonie, wykroczeniem jest wyrzucanie petów przez balkon i zaśmiecanie trawnika. Wyjątkowo uciążliwi, nałogowi palacze, nagminnie palący na balkonach powinni jednak liczyć się z tym, że inni lokatorzy mogą wnieść przeciwko nim skargę, powołując się na art. 144 kodeksu cywilnego nt. zakazu immisji.
Czego nie można robić na balkonie – na pewno nie można trzepać koców i dywanów, ponieważ jest to czynność podchodząca pod zaśmiecanie, które jest karalne. Na osiedlu są inne miejsca do trzepania dywanów niż balkon, a zrzucanie śmieci, kurzu, włosów, okruchów na balkony poniżej nie świadczy dobrze o osobach, które zachowują się w ten sposób.
Chcesz wiedzieć więcej o utrzymaniu czystości na terenach spółdzielni, wspólnot, wokół budynków i w samych budynkach? Siton to firma z Wrocławia, zajmująca się kompleksową obsługą nieruchomości – posprzątamy, skontrolujemy stan techniczny budynku, wyczyścimy rynny, zajmiemy się zielenią wokół bloków! Zadzwoń do nas również, gdy zauważasz ptasie gniazda – wiemy, jak zająć się takimi sprawami.